Tworzę... (może to za duże słowo) od zawsze. Miliony pomysłów, które przelatują przez moja głowę
w większej części nie doczekały się realizacji. Tu chciałabym pokazać część zmaterializowaną udokumentowaną fotograficznie :)
wtorek, 30 listopada 2010
-10 a we mnie się gotuje.
:) poranna ptasia imprezka.
A ja znów popełniłam sutasz. Tym razem zimowy. Perełki, biel, granat i srebrne kuleczki.
Urocze rzeczy! Sama ostatnio chciałabym spróbować swoich sił jeśli chodzi o tworzenie dekoracji z filcu. Chętnie wymienię się Obserwowanymi. Pozdrawiam :)
To prawda, ten sweterek najbardziej mi się podoba :) ! Co do filcu, póki co mam niestety problem z zaopatrzeniem się, w pasmanterii nie ma, spróbuję w sklepie dla plastyków.. i być może za jakiś czas pochwalę się na blogu :>
Za każdym razem tak samo cieszy mnie widok wróbelków jedzących w karmnikach ;) Na szczęście zima minęła, teraz jest ciepło i ptaszki mogą spokojnie latać :)
Sliczne i bardzo eleganckie :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam połączenie: czerń i biel ;)
Pozdrawiam!
ZI
www.zdroweinspiracje.blogspot.com
Urocze rzeczy! Sama ostatnio chciałabym spróbować swoich sił jeśli chodzi o tworzenie dekoracji z filcu.
OdpowiedzUsuńChętnie wymienię się Obserwowanymi. Pozdrawiam :)
:) wystarczy troszkę chęci i duuużo cierpliwości. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo prawda, ten sweterek najbardziej mi się podoba :) !
OdpowiedzUsuńCo do filcu, póki co mam niestety problem z zaopatrzeniem się, w pasmanterii nie ma, spróbuję w sklepie dla plastyków.. i być może za jakiś czas pochwalę się na blogu :>
Każda pora jest dobra, aby się spotkać w miłym gronie :)
OdpowiedzUsuńZa każdym razem tak samo cieszy mnie widok wróbelków jedzących w karmnikach ;) Na szczęście zima minęła, teraz jest ciepło i ptaszki mogą spokojnie latać :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę bardzo fajnie to wygląda. Co tutaj wchodzę, to widzę świetne prace, które mocno inspirują do działania. Dzięki!
OdpowiedzUsuńPiękna dusza artystyczna :) Chciałbym samemu umieć takie rzeczy robić...
OdpowiedzUsuńBardzo dużo ciekawych komentarzy jest na tym blogu.
OdpowiedzUsuń